Kurczak smażony z młodą marchewką, jest bardzo soczysty i smaczny. Marchewka nadaję kurczakowi bardzo fajnego posmaku. Ilość przypraw do doprawienia kurczaka oraz ilość młodej marchewki, należy od ilości smażonego mięsa. Może to być cały kurczak albo wybrane jego części, na przykład udka. U mnie kurczak z kalafiorem i szparagami, polanymi masełkiem.
kurczak
sól
pieprz
papryka słodka
majeranek
curry
marchewka
cebula
czosnekolej do smażenia
woda
Kurczaka umyć, osuszyć i pokroić na mniejsze kawałki, natrzeć podanymi przyprawami, odstawić na chwilkę. W tym czasie przygotować marchewkę, dokładnie umyć i osuszyć, przekroić na pół. Obrać cebulę i pokroić na większe kawałki, obrać ząbki czosnku. Olej mocno rozgrzać na patelni, podsmażyć mięso partiami z obu stron na złoty kolor. Przełożyć do garnka do zapiekania. Na tej samej patelni podsmażyć marchewkę, cebule i czosnek. Tak podsmażone warzywa, przełożyć na mięso, wlać troszkę wody. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 180° C i piec około 50 minut, aż kurczak będzie miękki. Kurczaka podawać z marchewką, cząstkami cebuli i innymi ulubionymi warzywami.
Mniam młoda marchewka. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńManoria, witam u mnie. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńsmakołyki z marchewką, mniam (:
OdpowiedzUsuńKla, marchewka teraz jest najsmaczniejsza. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńna pewno smaczne:) ja miałam wczoraj kurczaka (no i dziś do pracy na lunch)
OdpowiedzUsuńze smakiem bym taki objadek zjadla:)
OdpowiedzUsuńGosiu, ja też bardzo lubię takie obiadki, które można potem zapakować sobie do śniadaniówki! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAga, a dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńWyglada na smaczne :) Czasem do kurczaka wystarcza tylko warzywa i nic wiecej.
OdpowiedzUsuńKatie, u mnie najczęściej z kolorowymi warzywami. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda. Apetyczne, sycące i w dodatku cieszy oko ;)
OdpowiedzUsuńZ chęcią spałaszowalibyśmy taki obiad!
OdpowiedzUsuńboskie te młode wrzywka i ten kurczaczek, slinka cienkie, mmm...
OdpowiedzUsuńArven, dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJust-great-food, może podeślę porcyjkę, bo boję się dziurek w ciuszkach :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSzana, warzywa cudne teraz, a taka marchewka pierwsza klasa. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzęsto tak właśnie piekę marchewkę - jest wspaniałe, Twoje danie także! Bardzo, bardzo!
OdpowiedzUsuńAnno, marchewka pieczona jest smaczniutka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń