W sierpniowej piekarni Amber chleb z przepisu Jacka, na zaczynie drożdżowym z sezamem. Chleb z sezamem na zaczynie biga, to lekki i bardzo smaczny pszenny chleb z chrupiącą skórką, który pasuje do wszystkich dodatków
100 g mąki pszennej
44 g wody
1 g drożdży
44 g wody
1 g drożdży
W misce wymieszać wszystkie składniki, zawinąć w folię spożywczą i odstawić na 18 godzin.
cała biga
470 g mąki pszennej
4 g drożdży
330 g wody
10 g soli
50 g sezamu
Składniki chleba bez soli i sezamu wyrobić w misce mikserem na pierwszej prędkości, aż ciasto będzie gładkie i będzie odchodzić od miski. Następnie zwiększyć prędkość, dodać sól i wyrabiać ciasto, aż będzie gładkie. Ciasto odstawić do fermentacji wstępnej na 20 minut w temperaturze pokojowej, a potem zostawić na 20 godzin w lodówce. Przez pierwsze trzy godziny składać ciasto trzy razy, przy drugim składaniu dodać do ciasta sezam. Po tym czasie wyjąć ciasto i ogrzać w temperaturze pokojowej przez godzinę. Następnie uformować bochenek i odstawić do wyrastania w cieple na około godzinę. Do zimnego piekarnika wstawić garnek żeliwny wraz z pokrywką i nagrzać piekarnik do 230º C, po kilkunastu minutach ogrzewania garnka przełożyć do niego wyrośnięty bochenek i przykryć gorącą pokrywką, piec chleb przez 20 minut. Zmniejszyć temperaturę piekarnika do 180º C, zdjąć pokrywkę i piec chleb przez 25 minut. Po upieczeniu wyciągnąć chleb z garnka i studzić na metalowej kratce.
Chleb z sezamem na zaczynie biga na blogach:
Akacjowy blog
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Moja akademia smaku
Moje małe czarowanie
Zacisze kuchenne
Piękności!
OdpowiedzUsuńDziękuję za sierpniowe pieczenie.
Amber, w sierpniu warto było piec :)
UsuńPozdrawiam
Kamila pięknie wygląda Twój chleb, miąższ delikatny i dziurkowany. Korzystałaś z mąki 650 czy jaśniejszej. Pytam bo może to kwestia światła, ale może być też mąki. Wygląda jak bułeczka :) Pozdrawiam i dziękuję za wspólny czas :) M
OdpowiedzUsuńMałgosiu, moją mąką to 500 i stąd taki bułkowy kolor :)
UsuńMiło razem piec!
Dzięki :) wygląda pięknie :)
UsuńŚliczny bochenek i zazdroszczę tak równego i elastycznego miękisz. Do kolejnego wspólnego pieczenia.
OdpowiedzUsuńGucio, a ja uwielbiam Twoje dziurawe bochenki :)
UsuńPozdrawiam
Świetny wypiek i jeszcze smakowity. Dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Basia
Pięknie z tym czarnym sezamem się prezentuje:-) Ja sezam odpuściłam. Do kolejnego wypiekania:-)
OdpowiedzUsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny, sierpniowy czas. :)
Ale cudo Ci się wypiekło :-)Dziękuję za sierpniowe wypiekanie :-)
OdpowiedzUsuń