Idealnie kruche i delikatne ptysie nadziane bitą śmietaną z dodatkiem płatków fiołka. Najsmaczniejsze ptysie, jakie można sobie wymarzyć, ciasto parzone jest perfekcyjne i bardzo lekkie, a nadzienie ma bajeczny smak i aromat. Ptysie z fiołkową bitą śmietaną, są idealne do niedzielnej kawci, i tak jak rurki z fiołkową bitą śmietaną, należy wypełniać je kremem przed samym podaniem.
1 szklanka wody
125 g masła
1 szklanka mąki pszennej
4 jajka
sól
W garnku zagotować wodę z masłem i szczyptą soli. Zmniejszyć ogień i na wrzątek jednym ruchem wsypać przesianą mąkę, cały czas energicznie mieszając. Ucierać ciasto, aż będzie gładkie i zacznie odstawać od ścianek garnka, ostudzić. Następnie ciasto zmiksować z wbijanymi kolejno jajkami. Gotowe przełożyć do rękawa cukierniczego i na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia wyciskać okrągłe porcje ciasta w sporych odstępach. Piec w temperaturze 200º C przez około 20 minut, następnie ostudzić.
400 ml śmietany kremówki
1 łyżka cukru pudru
1/3 szklanki płatków fiołka
cukier puder
1 łyżka cukru pudru
1/3 szklanki płatków fiołka
cukier puder
Śmietanę z cukrem ubić, pod koniec ubijania dodać płatki fiołka i jeszcze chwilę ubijać. Ptysie przekroić wzdłuż na pół i każdą część nadziać krem. Ptysie posypać cukrem pudrem.
Fiołki, fiołeczki. U mnie też kwitną, aż żal zjadać. Pięknie im w bitej śmietanie 🍧
OdpowiedzUsuńMonika, mnie nie :) hihihihi Pozdrawiam
UsuńWyglądają cudownie! Czyli zaczął się sezon na fiołki? :)
OdpowiedzUsuńAlucha, zaraz się skończy niestety :(
UsuńO matko!prawie oblizałam ekran :))))cudowne:)jak tylko dorwę się do fiołków to musowo je zrobię:)))
OdpowiedzUsuńBozenas, polecam, bo warto :) Pozdrawiam
Usuńno to poszłaś Kamilko na całość , ptysie kwiatowe ,ach
OdpowiedzUsuńAluś, cieszę się, że Ci się podobają :) Buziaki!
Usuńprześlicznie wyglądają i pewnie tez są pyszne!
OdpowiedzUsuńAsa_6niebo, pyszne o tak, i jak szybko znikają :) Pozdrawiam
UsuńPyszności!
OdpowiedzUsuńzjadłabym...wszystkie...