Aebleskiver to duński deser przypominający pączki. Można je nadziewać jabłkami lub innymi nadzianiami, podawać posypane cukrem pudrem albo po prostu polane dżemem. Są pyszne i by je upiec potrzebna jest specjalna patelnia albo elektryczne urządzenie z kulistymi zagłębieniami. Aebleskiver z dodatkiem drożdży, przygotowane na podstawie przepisu Camilli Plum z książki "The Scandinavian Kitchen" są doskonałe, można je podawać z w towarzystwie bitej śmietany z owocami, posypane cukrem pudrem lub polane domową konfiturą z poziomek.
15 g drożdży
250 ml mleka
3 jajka
1 łyżka cukru
200 g mąki pszennej
65 g masła
skórka starta z 1 cytryny
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
szczypta soli
2 łyżki oleju
cukier puder
Drożdże utrzeć z cukrem i wymieszać z mlekiem i żółtkami. Dodać mąkę, następnie stopione masło i skórkę z cytryny, ekstrakt waniliowy. Białka ubić z solą na sztywną pianę i delikatnie połączyć z ciastem. Ciasto odstawić do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Rozgrzać patelnię, każdy dołek posmarować odrobiną oleju. Wypełnić otwory ciastem, po chwili delikatnie i stopniowo, co pół obrotu, obracać pączki do góry dnem, najlepiej przy pomocy drewnianych patyczków do szaszłyków. Podawać posypane cukrem pudrem.
Ojej , jakie fajne , Kamilka gdzie kupiłaś patelnię?
OdpowiedzUsuńAluś, ja patelnię kupiłam bardzo, ale to bardzo dawno i jakoś mi nie po drodze było by ją wypróbować, już nie pamiętam gdzie :( Ale widziałam takie w sklepie aledobre :)
UsuńBuziole!
Znalazłam , tylko cena z kosmosu , 219zł :( Trochę zachorowałam na te pączki nie pączki
UsuńAluś, cena rzeczywiście jak z kosmosu :( może gdzie indziej znajdziesz tańszą :)
OdpowiedzUsuńAbrakadabra;) fajne pączusie.
OdpowiedzUsuńAbrakadabra;) fajne pączusie.
OdpowiedzUsuńO boszszsz...Rozkoszne!
OdpowiedzUsuńwspaniale :) mniam
OdpowiedzUsuńAle fajne:-)
OdpowiedzUsuńŚwietny przepis, piękne bułeczki :) Faktycznie podobne do pączków, ciekawe jak smakuja :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuń