codzienność

wtorek, 7 lipca 2015

bułki na zakwasie z pieczonym czosnkiem


Lipcowa, pełna słońca piekarnia Amber zaprasza na pyszne bułki na zakwasie z pieczonym czosnkiem. Te bułki zaproponowała Renata, a pochodzą z bloga Marcina, który inspirował się przepisem na chlebem na zakwasie z pieczonym czosnkiem według Jeffrey Hamelmana. Moje bułki piekłam bez słodu pszenicznego, a z odrobinę miodu, zwiększyłam też ilość mąki. Bułki upiekły się wspaniale, mają cienką, delikatną skórkę oraz delikatnie czosnkowy smak i aromat. 



1 główka czosnku
1 łyżka oliwy


Z główki czosnku odciąć wierzchnią część w taki sposób, aby widoczne były wszystkie ząbki czosnku, nasmarować oliwą i piec w piekarnika nagrzanym do 180° C przez około 30 minut, aż będzie miękki. Upieczony czosnek przestudzić, a następnie wycisnąć z łupin.

20 g zakwasu
90 g mąki pszennej
55 g wody


Do zakwasu dodać wodę. Po dokładnym rozprowadzeniu zakwasu w wodzie dosypać przesianą mąkę i dokładnie wymieszać. Zaczyn odstawić w przykrytym pojemniku na 12 godzin w temperaturze 21° C.


cały zaczynu
350 g mąki pszennej
45 g mąki pszennej razowej
240 g wody
25 g oliwy
8 g drożdży
10 g soli
1 łyżeczka miodu
20 g pieczonego czosnku

W połowie letniej wody rozpuścić sól, w drugiej połowie rozpuść drożdże. Do miski przesiać mąki, dodać wszystkie pozostałe składniki i wymieszać je, aż się dokładnie połączą. Następnie wyrabiać ciasto około 10 minut, aż będzie gładkie i elastyczne. Ciasto uformować w kulę i włożyć ja do miski. Miskę przykryć i odstawić do przefermentowania na 120 minut w temperaturze około 25° C. Po godzinie wyjąć ciasto z miski, rozciągnąć je i złożyć, a następnie umieść z powrotem w misce, w której dalej będzie wyrastać. Po zakończeniu pierwszego wyrastania wyłożyć ciasto na blat wysypany mąką, podzielić je na 9 równych części i dać ciastu odpocząć pod przykryciem około 10 minut. Po tym czasie, z każdej części uformować okrągłą bułkę, którą umieścić na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, zachowując stosowne odstępy między bułkami. Odstawić bułki do końcowego wyrastania w temperaturze około 25° C na około 60 minut, aż podwoją swoją objętości. Nagrzać piekarnik do 250° C, przed włączeniem piekarnika wstawić do niego pojemnik żaroodporny z wodą. Po nagrzaniu się piekarnika wyjąć pojemnik z wodą, zmniejszyć temperaturę do 235° C i wstawić blachę z bułkami. Bułki piec w tej temperaturze około 18 minut. Upieczone bułki wyjąć z piekarnika i całkowicie ostudź na kratce.

16 komentarzy:

  1. Teraz to żałuję, że nie dodałam czosnku;-) Piękne Kamilka:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. O jakie piękne!
    I w pięknych letnich klimatach.
    Dziękuję Kamila.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bialutkie i puszyste, śliczne!
    Moje są zupełnym przeciwieństwem Twoich.;)
    I pomyśleć, że korzystałyśmy z tego samego przepisu.:)
    Dzięki Kamila za kolejny raz!

    OdpowiedzUsuń
  4. Idealnie Ci się upiekły :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne bułeczki, jak z obrazka :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne bułeczki i przepiękne zdjęcia:). Dziękuję za kolejne wspólne pieczenie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam Kamilko. Widać , że bułeczki się pięknie udały. Dziękuję za wspólne pieczenie.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Bułeczki idealne: kształt i miękisz są mistrzowskie. Dziękuję za wspólny czas do do kolejnego wspólnego pieczenia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi się podoba wersja na miodzie, są takie pięknie jaśniutkie :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak zwykle pieczywo u pani urodziwe , a bułki na zakwasie to wiadomo niebo w gębie

    OdpowiedzUsuń
  11. Jakiej urody bułki upiekły Ci sie :) A takie zdjęcia plenerowe z trawką w tle to też niedługo bedę robił :)
    Dzieki za lipcowe wsolne pieczenie
    Pozdrwiam
    M.

    OdpowiedzUsuń
  12. Widzę, że dokonałyśmy podobnych zmian. Bułki piękne. Dzięuję za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  13. Widzę, że dokonałyśmy podobnych zmian. Bułki piękne. Dzięuję za wspólne pieczenie.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pyszne buły! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. No i skusiłaś mnie. Moje co prawda bez czosnku ale na zakwasie:) Pachną nie ziemsko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika, super bardzo się cieszę :) Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.