codzienność

czwartek, 14 marca 2013

ekspresowe bajgle


Bajgiel według źródła to żydowskie pieczywo wypiekane od XVII wieku. Bajgiel został wymyślony w Europie Środkowej, prawdopodobnie w Krakowie. Około 1900 emigranci żydowscy przenieśli bajgle na Manhattan. Najpierw wyrabiano je ręcznie, później zaczęto je produkować maszynowo, co spowodowało szybką i opłacalną produkcję. W 1927 pochodzący z Polski piekarz, Harry Lender przybył do New Haven w Connecticut i założył pierwszą w Stanach Zjednoczonych fabrykę bajgli poza Nowym Jorkiem. Jego firma jako pierwsza wyprodukowała mrożone bajgle, a wprowadzając bajgle do supermarketów rozpowszechniła je wśród mas. Ekspresowe bajgle z przepisu Tomka Woźniaka świetnie smakują na ciepło posmarowane masłem z dodatkiem ulubionej marmolady lub innego smakowitego smarowidła. 
 

2 łyżeczki suchych drożdży
2 łyżeczki cukru
1 1/2 szklanki wody
500 g mąki pszennej
1 1/2 łyżeczki soli
1 łyżka miodu
sezam
mak

W misce połączyć mąkę z wodą, cukrem, solą i drożdżami, zagnieść ciasto ręcznie lub mikserem. Ciasto zagniatać do momentu, aż będzie elastyczne i zacznie odklejać się od dłoni. Jeśli jest za luźne, dosypać trochę mąki, jeśli za suche, wlać odrobinę wody. Ciasto podzielić na osiem części i ułożyć je na blasze wyściełanej pergaminem, przykryć je folią spożywczą i odstawić na 45 minut, aby bułki wyrosły. W dużym garnku zagotowujemy wodę z miodem. Z kawałków ciasta uformować kulki, w każdej kciukiem zrobić dziurkę. Wrzucać do wrzącej wody po dwa bajgle, wyławiać je, gdy wypłyną na powierzchnię. Osączyć na ręczniku papierowym, przełożyć z powrotem na blachę, oprószyć sezamem i makiem. Bajgle piec w piekarnika nagrzanym do 180° C przez około 15 minut, aż się zrumnienią.

11 komentarzy:

  1. Wyglądają tak pysznie! A ile mają maku, mniam:)
    Miłego dnia Kamilko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Może by upiec takie na weekend? To oczywiście jest pytanie do siebie a nie do Ciebie;-)? Kamila, cudne:-)! Miłego dnia:-)!

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczności!
    Zjadłabym teraz z łososiem i awokado...
    Miłego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kamilo, wspaniałe są! Podziwiam i pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Alę piękne! Takie bogate w ziarna - a takie lubię ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. jejku, jejku! Nic więcej nie powiem :(

    OdpowiedzUsuń
  7. z taką ilością maku muszą być pyszne! ciekawa historia z tymi bajglami, jednak mamy jakiś produkt eksportowy z PL, szkoda tylko że mało kto o tym wie... no i ciekawy sposób z przygotowanie tych bajgli - to wrzucanie na wrzątek!

    OdpowiedzUsuń
  8. ochhhh co za pyszności:D

    OdpowiedzUsuń
  9. W sam raz ze świezym masełkiem ...mmm... weekendowe śniadanko z glowy!!!
    Super!!
    Serdecznosci :):)
    Tapenda

    OdpowiedzUsuń
  10. może one i ekspresowe ,ale jakie rasowe , mniam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.