codzienność

poniedziałek, 3 grudnia 2012

śledzie wigilijne


Pyszne śledzie o korzennym aromacie, doprawione zielem angielskim, liściem laurowym, kurkumą, imbirem i gorczycą z dodatkiem syropu z agawy i koncentratu pomidorowego. Śledzie te po marynowaniu przez kilka dni uwalniają pełnię smaków. Przepis na idealne śledzie wigilijne pochodzi od Trufli.

500 g filetów śledziowych
2 łyżki syropu z agawy
1/4 szklanki oleju
4 łyżki białego octu winnego
4 łyżki koncentratu pomidorowego
3 cebule
50 g rodzynek
2 liście laurowe
4 ziarna ziela angielskiego
kurkuma
imbir
gorczyca
sól 

Śledzie namoczyć przez kilka godzin w zimnej wodzie z dodatkiem mleka. Wodę odlać, śledzie przepłukać pod zimną, bieżącą woda i osuszyć na sitku. Na oleju zeszklić pokrojoną w piórka cebulę, dodać syrop z agawy i cały czas mieszając dodać liście laurowy i ziele angielskie, poddusić minutę. Doprawić do smaku solą, dodać koncentrat i ocet, kurkumę, rodzynki, szczyptę imbiru i odrobinę gorczycy. Dusić 4 minuty, mieszając od czasu do czasu. Śledzie pokroić w paski, układać w słoiku przekładając każdą warstwę zimnym sosem, ostatnią wierzchnią warstwą powinien być sos. Szczelnie zamknięty słoik przechowywać w lodówce przez 3 dni, po tym czasie śledzie są gotowe.

28 komentarzy:

  1. Pyszne! Ja te z rodzynkami bardzo lubię:) Poznałam je w zeszłym roku i na pewno zrobię też i w tym:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majana, u mnie na pewno będzie powtórka i to nie jedna :)

      Usuń
  2. już marzę o śledzikach!:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ostatnio Połówek ma jakąś śledziową fazę. Takie z pewnością przypadłyby mu do gustu:)

    pozdrawiam

    MAlwinna

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajny przepis :) podsune mamie na swieta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sara, koniecznie, zasmakują Wam na pewno :) Pozdrawiam

      Usuń
  5. Cóż za zachecający, aromatyczny śledzik! Jak dla mnie to nie tylko na Święta :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Iwona, polecam nie tylko na święta, pychota!

      Usuń
  6. Bardzo mi się podoba ten przepis, może i ja się skuszę, żeby zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  7. Pyszne śledziki, może skorzystam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Myślałam dziś o śledziach :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam sledzie z dodatkiem rodzynek. Zjadlabym porcyjke :))

    Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Majka, z rodzynkami, to mój zdecydowany faworyt :)

      Usuń
  10. Pyszne!
    Nieco orientalne.
    Posmakowałabym...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Amber, to zdecydowanie pyszna wersja. Pozdrawiam

      Usuń
  11. ciekawa odmiana dla wigilijnego śledzia! i jaki on cudnie kolorowy!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu, polecam zdecydowanie, nie tylko na święta :) Pozdrawiam

      Usuń
  12. Ja poproszę bez rodzynków;)
    Miałam zamiar poczekać do Wigilii,
    ale chyba nie dam rady!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Magda, bez rodzynek też super będą smakować :) Pozdrawiam

      Usuń
  13. o raju, rewelacyjnie muszą smakować. Niby postne danie, ale jakie bogate w smak i aromat. Chętnie wypróbuję. Nabrałam ochoty na śledzia.
    Pozdrawiam
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Monika, bardzo polecam, smakują wybornie :) Pozdrawiam

      Usuń
  14. ale mnie naszła chęć na śledzie! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ivka, zachcianka do spełnienia :) Pozdrawiam

      Usuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.