Pyszne połączenie rabarbaru wzbogaconego o balsamico i cynamon z kruszonką z dodatkiem migdałów o aromacie kardamonu. Rabarbarowe crumble z migdałową nutą to inspiracja znaleziona na blogu Lubię to... gotowanie, dodaję do Rabarbarowej Akcji.
400 g rabarbaru
2 łyżki octu balsamicznego
65 g masła
65 g mąki pszennej
25 g mielonych migdałów
4 łyżki cukru trzcinowego
szczypta cynamonu
szczypta kardamonu
cukier puder
Rabarbar
obrać, pokroić na półcentymetrowe kawałki. Włożyć do miski i zalać
octem. Odstawić na godzinę do lodówki, co jakiś czas mieszając. Rabarbar
wyciągnąć z lodówki, wrzucić owoce do rondla i gotować przez 5 minut,
aż zmięknie. Pod koniec gotowania dodać szczyptę cynamonu. Odstawić do
przestygnięcia. Masło pokroić na małe kawałki, dodać mąkę, zmielone
migdały, dwie łyżki cukru i kardamon. Całość rozcierać dłońmi tak, aby
uzyskać konsystencję kruszonki. Rabarbar wyłożyć do foremek, posypać
resztą cukru, na wierzchu rozsypać kruszonkę. Piec w piekarniku
rozgrzanym do 200º C, przez 20 minut. Przed podanie posypać cukrem
pudrem.
Wspaniałe! :)
OdpowiedzUsuńDawno nie robilam crumble. Jakoś tak jak mam rabarbar to wykorzystuję w ciastach, a przecież kruszonka jest taka smaczna:)
Uściski:*
Majana, ja najbardziej z ciasta lubię właśnie owoce i kruszonkę. Pozdrawiam
UsuńMuszę koniecznie w weekend zrobić crumble. Twoje wygląda rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńMalwinna, to przecież taka szybka wersja ciasta :) Pozdrawiam
UsuńNigdy nie robiłm crumble, muszę to nadrobić i oczywiście z rabarbarem! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńMojetworyprzetwory, koniecznie bo to takie dobre :) Pozdrawiam
UsuńWow! Super wygląda :) Bardzo się cieszę, że Ci smakowało! U mnie zniknęło od razu :D
OdpowiedzUsuńZnów zachciało mi się je przyrządzić.
Miłego dnia!
Ewelinko, przyprawy doskonale pasują do tego deseru, pyszności. Dzięki za przepis :)
UsuńNie robiłam jeszcze crumble z rabarbarem, a Twoje wyglada bardzo kusząco...Koniecznie musze spróbować!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Angie, jeśli nie robiłaś to teraz najlepszy czas :)
UsuńRabarbar nigdy mi się nie znudzi, taki pod kruszonką musi być przepyszny
OdpowiedzUsuńIvka, dopisuje się do listy wielbicieli rabarbaru :)
UsuńRabarbarowe szaleństwo! Musiało być dobre :)
OdpowiedzUsuńOnionchoco, o tak, nawet bardzo :) Pozdrawiam
UsuńWidze tyle rabarbarowych cudow na wielu blogach a ja....nie moge nigdzie dostac rabarbaru ! :(((
OdpowiedzUsuńAlizea, podesłałaby Ci z chęcią :) Pozdrawiam
UsuńNa takie crumble jest zawsze chęć
OdpowiedzUsuńJoasiu, o każdej porze dnia i nocy, hihihi
UsuńTeż się czaję na rabarbarowe crumble. Ciekawy dodatek balsamico, jestem za :)
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, dodatki bardzo smakowicie komponują się z całością :) Pozdrawiam
Usuńfelice serata...ciao
OdpowiedzUsuńGincarlo, grazie
Usuńrabarbarowego jeszcze nie próbowałam... oj muszę nadrobić te zaległości :)
OdpowiedzUsuńKaś, moje ulubione, koniecznie spróbuj :)
UsuńWszędzie ostatnio bardzo rabarbarowo. Taka wersja bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuńLovelykate, taki smaczny czas, uwielbiam go :)
Usuńjestes moja mistrzynia w wypieku takich zapiekanych przysmakow - i na slodko i wytawnie - uwielbiam je wszystkie! ;*
OdpowiedzUsuńSara, dziękuję Kochana :) Uściski!
UsuńAniu, bardzo :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdostałam od mamy bukiet rabarbaru, brat dziś przywiezie krem balsamiczny - zatem jutro robię kruszonkę i pyszny deser gotowy!:)))
OdpowiedzUsuńGosiu, Mamy jednak zawsze mają dla nas coś dobrego. Ściskam!
Usuń