100 g mąki gryczanej
200 ml mleka
15 g świeżych drożdży
1 jajko
1 łyżeczka soli
szczypta czarnego pieprzu
olej
200 ml mleka
15 g świeżych drożdży
1 jajko
1 łyżeczka soli
szczypta czarnego pieprzu
olej
kwaśna śmietana
kawior
Drożdże rozpuszczamy w 50 mililitrach ciepłego mleka, następnie dodajemy pozostałe składniki, na końcu mąkę i jajko. Energicznie mieszamy łyżką lub mikserem. Ciasto powinno mieć konsystencję gęstej śmietany. Przykrywamy miskę folią spożywczą i odstawiamy na godzinę. To bardzo ważne, bo dzięki temu bliny będą puszyste. Nagrzewamy patelnię i spryskujemy odrobiną oleju, tylko tyle, by ciasto nie przywierało do patelni. Łyżką nalewamy porcje ciasta i smażymy dosyć cienkie placki. Do czasu podania trzymamy pod przykryciem. Podajemy ciepłe polane kwaśną śmietaną z dodatkiem kawioru.
Fajniutkie te bliny. Ja to bym tylko z kawioru zrezygnowała :)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia:)
tradycyjnie i wykwintnie:) ps. na pierwszej fotce bliny z kawiorem wyglądają jak oczy:)) fajna kompozycja:)
OdpowiedzUsuńMajana, dodatki dowolne, dla każdego inne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńGosiu, jak szykowałam zdjęcia, to też miałam takie skojarzenie, a konkretniej oczy sowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam bliny :) Albo z kawiorem, albo z wędzonym łososiem... nigdy się nie mogę zdecydować na jeden dodatek :)
OdpowiedzUsuńKasiu, mnie nawet na słodko smakują. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUwielbiam, super się sprawdzają na imprezach:)
OdpowiedzUsuńŻenia, faktycznie bardzo pasują. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA mi kawior jakoś nie leży, co nie znaczy że nie zjem. Zjem ale bez szału w oczach :D
OdpowiedzUsuńAle za to pysznymi blinami ze śmietaną to nigdy nie pogardzę :)
Russkaya, mnie nawet blin bez dodatków smakują, kawior nie jest obowiązkowy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń