Zaczął się najlepszy czas w kuchni, czas rabarbaru, szparag, truskawek i świeżych ogrodowych ziół. Uwielbiam rabarbar, jego specyficzny kwaskowaty smak, służy mi jako dodatek do placków, uwielbiam też kompot z rabarbaru, lubię go spożywać na surowo z cukrem. Dziś ciasto budyniowe z rabarbarem na podstawie przepisu z "The Australian Women's Weekly", gdzie warstwy ciasta, budyniu i rabarbaru przeplatają się wzajemnie nie powodując zakalca.
2 łyżki proszku budyniowego
3 łyżki cukru
250 ml mleka
1 łyżka masła
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
200 g masła
110 g cukru
2 jajka
185 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
40 g proszku budyniowego
350 g rabarbaru
2 łyżki cukru demerara
cukier puder
1 łyżka masła
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
Ze podanego mleka odlać 1/4 ilości i rozrobić w nim proszek budyniowy i cukier. Pozostałe mleko zagotować, do gotującego wlać rozrobiony budyń z cukrem, zmniejszyć gaz, zagotować, mieszając by nie zrobiły się grudki. Zdjąć z palnika, natychmiast dodać masło, ekstrakt i wymieszać. Budyń przykryć folią spożywczą i odstawić do wystudzenia.
200 g masła
110 g cukru
2 jajka
185 g mąki pszennej
1/2 łyżeczki sody
3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
40 g proszku budyniowego
350 g rabarbaru
2 łyżki cukru demerara
cukier puder
Miękkie masło umieścić w misie miksera i zmiksować na gładką, puszystą masę. Dodać cukier i nadal ucierać dodawać jajka, jedno po drugim, miksując cały czas. Mąkę, sodę, proszek do pieczenia i proszek budyniowy przesiać, dodać do masy maślanej, krótko zmiksować, tylko do połączenia się składników. Ciasto podzielić na dwie części. Pierwszą część ciasta wyłożyć w tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia. Następnie równo wyłożyć ostudzony budyń. Na niego łyżeczką wyłożyć drugą połowę ciasta, wyrównać. Ciasto powinno całkowicie pokryć budyń. Na górę poukładać obrany i pokrojony w kostkę rabarbar, posypać cukrem demerara. Piec w temperaturze 170º C przez około 60 minut. Ciasto po upieczeniu oprószyć cukrem pudrem.
cudne i pyszne ciacho:) juz nie moge sie doczekac, kiedy bede mogla cos upiec rabarbarowego:)
OdpowiedzUsuńostatnio obeszlam wszystkie sklepy w poszukiwaniu rabarbaru i nie bylo, wiec musze jeszcze troszke poczekac. Pozdrawiam:)
Aga! Ja mam to szczęście, że rabarbar mam od mamy z ogródka. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńcudna porcja słodkości. i rabarbar kwaśny ukochany.
OdpowiedzUsuńAsiu, dla mnie każde ciacho z rabarbarem jest pyszne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOh wszędzie rabarbar! Jak ja mam na niego ochotę! :)
OdpowiedzUsuńJutro biegnę kupić :)
Piękne ciacho, pyszne musiało być :)
uwielbiam rabarbar. Kojarzy mi się z dziadkowym kompotem :)
OdpowiedzUsuńNat! Rabarbar, rabarbar i jeszcze raz rabarbar. Ale super! Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPeggy! Na kompot rabarbarowy to zawsze mam ochotę! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń