Przepyszna, nie słodka, bardzo cytrynowa, tarta cytrynowa, słoneczna i orzeźwiająca. Zawiera cytryny i w cieście, i w kremie. Piekąc spód tarty skorzystałam z przepisu na spód tarty truskawkowej, a masę cytrynową mam stąd, po małej modyfikacji.
250 g mąki pszennej
125 g masła
1 łyżeczka soli
1 żółtko
60 g cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 łyżeczka soli
1 żółtko
60 g cukru pudru
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
skórka z 3 cytryn
4 łyżki soku z cytryny
Wszystkie składniki na kruche ciasto posiekać i zagnieść formując w kulę. Zostawić w lodówce na około godzinę. Schłodzone rozwałkować i wykleić formę na tartę. Rozgrzać piekarnik do 200º C i podpiec spód przez około 20 minut aż ładnie zbrązowieje.
5 cytryn
100 g cukru
50 g cukru waniliowego
4 jajka
200 ml soku z cytryny
200 g masła
Z umytych i osuszonych cytryn zetrzeć skórkę, a sok wycisnąć. Otartą skórkę połączyć w misce z cukrem, cukrem waniliowym i wymieszać. Do miski dodać sok z cytryny, jajka i ubić chwilę mikserem. Miskę z masą umieścić na garnku z wrzącą wodą i cały czas mieszając podgrzewać, aż masa zgęstnieje i będzie miała konsystencję budyniu. Gdy masa zgęstnieje, przetrzeć krem przez sito i lekko ostudzić, następnie po kawałku dodawać masło, cały czas miksując. Gotową masą wypełnić spody tarty. Całość schłodzić w lodówce, najlepiej przez noc.
No i jak mam teraz zasnąć?!
OdpowiedzUsuńCudna tarta!!!!!
Dziękuje! Kolorowych snów!
OdpowiedzUsuń