codzienność

sobota, 18 lutego 2012

chleb orkiszowy drożdżowy


Pyszny chleb orkiszowy drożdżowy, to przepis z książki Anne Sheasby "The Big Book of Bread", znaleziony na blogu Spiżarnia, który gospodarzy Weekendowej piekarni #126.


800 g mąki orkiszowej razowej
2 łyżeczki soli
7 g suchych drożdży
2 łyżki oliwy
1 łyżeczka miodu
600 ml ciepłej wody
sezam

W misce wymieszać mąkę, sól i drożdże. Zrobić pośrodku dołek, wlać wodę, oliwę i miód. Wyrabiać energicznie przez 10 minut, aż ciasto zacznie odchodzić od brzegów miski, choć może pozostać lekko klejące. Dobrze wyrobione ciasto podzielić na dwie części, wypełnić do połowy każdą foremkę 900 gramową, dobrze dociskając do narożników. Posmarować wodą lub mlekiem i posypać sezamem. Przykryć i pozostawić do wyrośnięcia w ciepłym miejscu na około godzinę, aż ciasto urośnie do krawędzi foremek. Chleb piec w 200º C przez około 40 minut.



20 komentarzy:

  1. marzy mi sie kromka Twojego chlebka na sniadanie ;*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sara, na śniadanie, na kolację idealny :)

      Usuń
  2. PS. Ciesze sie, ze juz nie trzeba wspisywac kodu przy komentarzu - super pomysl! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda świetnie. U mnie też dzisiaj domowy chlebek, takie są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Slyvvia, domowe niezapomniane w smaku :)

      Usuń
  4. Piękny chlebek upiekłaś.
    Mogę kromeczke?:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, domowy, orkiszowy chlebek do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Burczymiwbrzuchu, bardzo polecam ten przepis :)

      Usuń
  6. Kamilko, no przecież, że ładny:). U mnie chlebek cebulowy - :):):). Gdyby nie on brałabym się za Twoją propozycję. Dobrej soboty!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ewelajna, ciekaw mnie ten cebulowy wypiek, mam nadzieję, że go pokażesz :) Buziaki!

      Usuń
  7. Pysznie i pięknie Ci się upiekł!

    OdpowiedzUsuń
  8. Smakowity chlebek, pięknie wyrósł :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wygląda przeapetycznie - idealny śniadaniowy wypiek!!!:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.