Idealna na jesienną chandrę, mocno czekoladowe chrupiące ciasteczka z czekoladą. Dobrze przechowują się przez kilka dni zamknięte w szczelnym pojemniku. Świeżo upieczone są miękkie, po ostudzeniu twardnieją i stają się chrupiące. Przepis na ciasteczka z czekoladą znalazłam tutaj.
450 ml mąki pszennej razowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
200 g masła
190 ml brązowego cukru
2 jajka
2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
200 g gorzkiej czekolady
W
misce zmiksować zimne pokrojona w kostkę masło z cukrem, wbijać po
jednym jajku, następnie dodać wanilię i ciągle miksując, wsypać suche
składniki. Na końcu dodać połamaną na kawałki czekoladę. Blachy wyłożyć
papierem do pieczenia i używając łyżeczki, robić z masy kulki, układać
je na blasze, lekko rozpłaszczyć dłonią, zostawiając między nimi
odstępy. Piekarnik nagrzać do 190° C, wstawić ciasteczka i piec około 15
minut.
Jeszcze wczoraj kolega bral ode mnie przepis na podobne ciacha :) Fajne są :)
OdpowiedzUsuńZachciało mi się ciasteczek :)
OdpowiedzUsuńMusze je koniecznie zrobic :)
OdpowiedzUsuńBuziaki ;*
Faktycznie idealne na jesienna chandrę :)
OdpowiedzUsuńCiasteczka prezentują się naprawdę dobrze. ;) Muszą być pyszne.
OdpowiedzUsuńKatie, w takim razie będzie bardzo zadowolony :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMajana, polecam, polecam :)
OdpowiedzUsuńSara, koniecznie :)
OdpowiedzUsuńBurczymiwbrzuchu, idealne, bardzo :)
OdpowiedzUsuńShaday, są gwarantuje. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńjuż na oko widzę, że lubię takie ciastka:)))) przydałby mi się takie na te ponure jesienne wieczory...:)
OdpowiedzUsuńGosiu, super, bardzo się cieszę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńz mąki razowej? aż przetarłam oczy z niedowierzania :) super przepis
OdpowiedzUsuńPo takim ciachu można tylko powiedzieć: I czegoż chcieć więcej? Jak to czego, kolejnego ciastka :)
OdpowiedzUsuńKaś, z razowej o tak, temu właśnie skusiłam się na te ciacha. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAgnieszko, ciacho samo wchodzi do ręki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń