codzienność

czwartek, 30 czerwca 2011

dorsz a'la Picasso


Dorsz a'la Picasso to sposób na podanie ryby z różnymi rodzaju owocami. Zyskuję ona dzięki temu bardzo subtelnego słodkiego posmaku. Dzięki flambirowaniu, czyli procesowi polegającemu na podpaleniu potrawy w trakcie jej przygotowywania, osiąga się doskonałą pełnię smaku.

500 g filetów z dorsza
1 papaja
1/2 ananasa
1/2 melona
1 mango
2 marchewki
40 g klarowanego masła
20 ml likieru pomarańczowego
olej do smażenia
sól
pieprz

Rybę umyć, osuszyć, doprawić solą i pieprzem. Na patelni rozgrzać olej, włożyć rybę i smażyć z każdej strony na złoty kolor. Marchewkę obrać i pokroić w plasterki. Owoce obrać i pokroić w półtora centymetrową kostkę. Na rozgrzane masło wrzucić owoce oraz marchewkę i podsmażyć. Po około 7 minutach całość podlać likierem pomarańczowym i podpalić. Jak ogień się wypali dodać płatki sklarowanego zimnego masła i mieszać, całość dzięki temu zaczyna gęstnieć. Doprawić do smaku odrobiną soli oraz świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Tak przygotowane owoce i marchewkę rozłożyć na kawałkach obsmażonej ryby.

12 komentarzy:

  1. Świetna nazwa :) Bardzo lubię owoce z mięsem, rybami i owocami morza, więc na pewno by mi smakowało :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się połączenie składników. Niestety w mojej kuchni rzadko goszczą rybki;(

    OdpowiedzUsuń
  3. Burczymiwbrzuchu, dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Malwino, w mojej też, postanowiłam trochę to zmienić. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ooo... bardzo ciekawa propozycja! (niestety u nas dorwanie przyzwoitej, świeżej papai i dorsza graniczy z cudem...) Pzdr

    OdpowiedzUsuń
  6. Just-great-food, u mnie niestety też, ale jak wybieram się gdzieś dalej, to mogę kupić takie skarby :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Kamilko, pycha po prostu...!
    A porzeczki na banerku urzekły mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ewelajna, bardzo mi miło, dziękuję i pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jadłam nigdy takiego połączenia, ale myślę, że musi byc pyszne :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Karolino, połączenie owoców z rybą naprawdę pysznie wypada! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. taki owocowy sposób na rybę bardzo mi się podoba:) myślę że miśkowi też przypadłby do gustu:) zapisuję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gosiu, połączenie ryby i owoców, jest bardzo smaczne. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, za wizytę na moim blogu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Snow-Falling-Effect